Wiem, że nie we wszystkich placówkach przedszkolnych, na święta wystawia się jasełka. Podobnie było w moim poprzednim miejscu pracy. A jako, że każda z nauczycielek musiała przejść "chrzest" z zakresu napisania scenariusza do jednego z czterech najważniejszych w kalendarzu imprez, przedstawień, w pierwszym roku napisałam poniższe "dzieło". Oczywiście, do prawdziwego dzieła mu daleko, ale wydaje mi się, że nie wyszło najgorzej:D Część artystyczna (mam na myśli piosenki i tańce), została przeze mnie zmieniona na potrzeby tego postu, gdyż nie ja byłam ich pomysłodawczynią ;) DEKORACJA Namalowane na materiale/ ew. fototapeta: zimowy krajobraz- uliczki z kamienicami. Jeden szary dom z wyciętym oknem. Dzieci- ubrane w czapki, szaliki, rękawiczki, bluzki, getry, kalosze z wywiniętymi wełnianymi skarpetami Zdjęcie: Przedszkole Niepubliczne Ciuciubabka w Katowicach 1. Narrator- zza kulis. Święta Bożego Narodzenia już za pasem. Przedszkolaki z (nazwa przedszkola), po licznych próbach do Świątecznego Występu, postanowiły udać się na spacer, by zobaczyć jak mieszkańcy najbliższej okolicy przygotowali swoje domy i mieszkania na tę wyjątkową okoliczność. 2. „Coraz bliżej Święta”- przedszkolaki wychodzą na spacer. Dziecko 1 Zobaczcie dookoła, jakie domy kolorowe Świecą lampki w oknach mieszkań, I choinki już gotowe! Dziecko 2 Co jeden dom to bardziej przystrojony, Ale ten wygląda na całkiem opuszczony? - dziecko wskazuje szary budynek, wszyscy spoglądają w jego kierunku. Dziecko 3 Zobaczcie! Jednak ktoś w nim mieszka, Przez okno spogląda smutna staruszka!- Staruszka wygląda przez okno. Dziecko 4 Pewnie nie ma z kim świąt obchodzić, Może by się dało temu coś zaradzić? Dziecko 5 Mam pomysł! Dzieci wszystkie Posłuchajmy! – dzieci gromadzą się wokół Dziecka 5 i nasłuchują szeptów kolegi/koleżanki Dziecko 4 Wszystko ustalone? Zatem zaczynajmy! - dzieci wybiegają za kulisy Narrator Nasze przedszkolaki, wzruszone samotną postacią w szarym domu, postanowiły przygotować dla niej coś wyjątkowego. A, że występ świąteczny był już prawie gotowy, postanowiły zaprezentować go staruszce. Być może tym drobnym gestem, wywołają na jej smutnej twarzy świąteczny uśmiech? Czemu by nie spróbować ! 3. "Little snow flakes"- układ do piosenki - dziewczynki-śnieżynki wchodzą na scenę 4. Dzieci wchodzą na scenę Dziecko 1 Ciekawe czy ta Pani to widziała? Narrator Wtem staruszka pomachała. Dziecko 2 Widziała, widziała i nam pomachała! Nie ma co zwlekać, trzeba te Panią dalej urzekać! - dziecko macha staruszce z okna i grupa wychodzi. Narrator Na twarzy staruszki pojawił się drobny uśmiech. Zauważyć można było zainteresowanie tym, co robią przedszkolaki. - Czy to koniec występów?- zastanawia się staruszka - staruszka z zaciekawieniem wygląda z okna - Ależ nie! Szykuje się coś nowego! Białego i okrągłego! 5. Dziewczynka Śnieżynka – wbiega na scenę Napadało śniegu po kolana, Dzieci, chodźcie, ulepimy dziś bałwana! 6. "Ulepmy bałwana"- dzieci przebrane za 3 kule śniegowe (duża, średnia, mała), chłopiec i dziewczynka oraz dziecko przebrane za Pana wchodzą na scenę. 7. Narrator Bez chwili wytchnienia, przedszkolaki szykowały się do następnego występu. Nie zauważyły jednak, że starsza Pani schowała się w czeluściach swego szarego domku. Czyżby się znudziła? Lub bardziej posmutniała na widok tych wszystkich świątecznych performensów? A może był inny powód jej nagłego zniknięcia? 8. "Choinka strojnisia"- dziecko przebrane za choinkę wchodzi na scenę , za nią 3 elegancko ubranych przedszkolaków. Dzieci śpiewają i w międzyczasie ubierają dziecko-choinkę. TUTAJ znajdziecie pomysły na kostiumy choineczek :) 9. Starsza Pani - wychodzi zza szarego domku. Ależ moi drodzy…zbierzcie się tu wszyscy… - dzieci 1-5 wychodzą na scenę Jesteście mi teraz tacy bliscy. Dzięki Waszym tańcom, na miej twarzy pojawił się uśmiech, W sercu zrobiło się ciepło, aż zaparło mi dech. Już świąt się nie boję, Wigilii nie lękam, Na pierwsza gwiazdkę z niecierpliwością czekam. Dziecko 1 A myśmy myśleli, że Pani się nie podobało, Dziecko 2 Gorzej, myśmy myśleli, że Panią serduszko rozbolało! Dziecko 3 Że nasze występy nie wywołały uśmiechu tyko ból sprawiły, Dziecko 5 A tu taki suprajs miły! Dziecko 4 Fantastycznie, nasza misja zakończona, Starsza pani jest zadowolona! Dzieci wszystkie Tak bardzo się cieszymy! Dziecko 2 Co więcej, na nasze spotkanie Wigilijne Panią zaprosimy! Starsza Pani Dziękuję Wam kochani, to najprawdziwszy cud, Niech Was wszystkich błogosławi nowo narodzony i jego ojciec Bóg. 10. "Alleluja"- taniec aniołów 11. "Spotkanie wigilijne"- scenka. Wnoszony jest stół, krzesła. Do stołu zasiadają Starsza Pani i Dzieci 1-5. Wnoszone są nakrycia, "potrawy" wigilijne. W międzyczasie mówi narrator: Narrator I tak to już jest... że najważniejsza jest ta chwila kiedy wszyscy razem siadamy, o samotności zapominamy i życzenia serdeczne sobie składamy. O zdrowiu wtedy myślimy, wspólnych planach i marzeniach, czasie wspólnym, i o tym co tu i teraz. O szczęściu jakie daje nam drugi człowiek. O tym ze często jest radośnie, ale czasem też i ciężko bywa... Ale pamiętajmy, że gdy bliskimi wypełnimy każdy kąt to czujemy magię świąt! Wchodzą wszystkie dzieci i ustawiają się za stołem. PIOSENKA FINAŁOWA Mam ogromną nadzieję, że komuś powyższy scenariusz się przyda. A przy okazji - Wesołych Świąt <39. Wiersz „Świąteczne aniołki”. Popatrz jak na szybach , mróz maluje wzorki. a z nieba na ziemię wędrują aniołki. Świąteczne aniołki ,wesołe aniołki. na chmurkach fikają koziołki. Fikają z radości , że będziesz je gościł. na święta, na święta , kolęda. W Boże Narodzenie do ciebie przylecą.
Scenariusz powstał na bazie inscenizacji "Królowa Śniegu" z Bliżej Przedszkola. Ze względu na to, że w przedstawieniu brało udział 4 grupy. Został on skrócony i zostały dodane ode mnie "mini" dialogi. Natomiast, niektóre tańce/piosenki pochodzą z autorskiej płyty pani Agnieszki Chartanowicz, m.in.: Taniec Kryształków - Lampek
SCENARIUSZ ZNALEZIONY W SIECI JASEŁKA NA WESOŁO Występują: Lucyfer, Diabeł I, Diabeł II, Diabeł III, Diabełka, Policjant, Anioł I, Anioł II, Dziecko I, Dziecko II, Murarz, nauczyciel, Uczeń I, Uczeń II, Taksówkarz, Józef, Maryja. Scenografia: może być bardzo prosta: ławka, krzesło, żłóbek z siankiem i dzieciątkiem. Kolędy śpiewa chórek przebrany za anioły. Kolęda Cicha noc SCENA I W piekle na tronie siedzi Lucyfer, przychodzą do niego diabły, jeden z nich nie ma rogów. LUCYFER Witam drogie diabły moje. Gdzie są biesie rogi twoje? DIABEŁ I No, bo widzisz, Lucyferze, Anioł jak te wściekłe zwierzę, zabrał rogi na i w nogi. DIABEŁ II Goniliśmy go do nieba, ale strasznie szybko biega, uciekł nam i gdzieś się skrył. DIABEŁ I Został po nim złoty kurz...... DIABEŁ II Pył. Zwolnił trochę na zakręcie, ale to tu beztalencie zblokowało całą drogę..... DIABEŁ I Bo skręciłem sobie nogę. Dasz mi nowe, panie drogi.....? pokazuje na rogi, a raczej na ich brak LUCYFER Ależ to już piąte rogi! DIABEŁ II W tym tygodniu, dodać trzeba. Teraz bliżej ci do nieba. O skrzydełka się postaraj i ...... LUCYFER Dosyć wiara! Mówcie lepiej, co na ziemi. DIABEŁ II Nikt twych planów tam nie zmieni, ziemia w grzechach pogrążona..... DIABEŁ I Niech ja skonam! Czy dostanę to poroże? LUCYFER Co za nudziarz. O mój Boże....... pluje i się krzywi DIABEŁ II Ziemia w grzechach pogrążona, grzeszy ojciec, grzeszy matka, grzeszy babka i prababka, sąsiad, dziadek i sąsiadka, grzeszy ciotka Wiesia z Łomży, ledwo z łóżka powstać zdąży. A najbardziej władza grzeszy....... LUCYFER To szczególnie piekło cieszy. DIABEŁ I Świętych rzesza już wymiera..... DIABEŁKA wbiega z telefonem komórkowym Mamy wroga - zbawiciela. Od ziemskiego szpiega – biesa, otrzymałam SMSa. LUCYFER Na anioły i aniołki, o czym ta dziewczyna gada?! DIABEŁ I Tu jest dama, a przy damach mówić brzydko nie wypada! LUCYFER Ups, do diabła.... DIABEŁKA Tam w Betlejem, gdzieś w stajence ma narodzić się panience, co Maryją się nazywa, ktoś kto grzechy wszystkie zmywa....... DIABEŁ I Małe dziecię się zrodziło, zmywa grzechy? Eee...., mózg jej zmyło. DIABEŁKA Misja jego ma być wielka.... DIABEŁ I A świstak siedzi i zawija w te sreberka. pokazuje LUCYFER Dzwońcie do ziemskiego szpiega. Co też robi ten lebiega? Niech potwierdzi lub zaprzeczy wszystkie te dziwaczne rzeczy, które prawi Diabełuszka, a ja biegnę już do łóżka. DIABEŁ II dzwoni z telefonu komórkowego, a na widowni słychać dzwonek Sześćset sześć, pięć, dwa, trzy zera...... Co tak długo nie odbiera? Może znowu kogoś śledzi, lub w teatrze sobie siedzi. Co tam robi ten lebiega? DIABEŁ III z widowni Halo, słucham. DIABEŁ II Co u szpiega, jak się mają nasze sprawy? DIABEŁ III Pewne teraz mam obawy. Nie jest wcale za wesoło... Pełno ludzi tutaj wkoło ( wychodzi na scenę) mówią, że ma się narodzić, ktoś, kto piekłu chce zaszkodzić. Ponoć wszystkie ludzkie grzechy odkupić on może.... DIABEŁ II O mój Boże....! DIABEŁ III Nie ma co się pieklić i w panikę wpadać, przecież takie dziecko nie potrafi władać Jeśli nawet umie, ten synek maryjny, to ja mam wspaniały planik awaryjny. DIABEŁ II Jaki plan masz, mój kochany, w piekle chyba nie jest znany? DIABEŁ III Biesie, jesteś bystry jak w kociołku woda. Przecież mamy na usługach naszego Heroda. Za poczucie władzy, złota dwa woreczki, podniesie on rękę na ludzkie dziateczki. Herod, nam oddany, da przez to początek, okrutnej, aż miło – rzezi niewiniątek. DIABEŁ II Teraz kończę te dysputy, oszczędzam tanie minuty. A ty zajmij się Herodem, szepnij mu do ucha, Herod sługą, no a sługa swego pana słucha. kończy rozmowę telefoniczną SCENA II Komisariat policji: ławka szkolna, krzesełko, telefon, notes. POLICJANT Ta dzisiejsza służba szczęściem mnie napawa, bo nikt w mym rewirze dziś nie łamał prawa. Chociaż może złamał, a ja nie wiem o tym, ważne, żem nie musiał odejść od roboty. Bo nie znoszę zimna, a dziś chłodem wieje, a ad chłodu człowiek szybciej się starzeje. Jeszcze tylko dwie godziny i do domku, do rodziny wchodzi Anioł ANIOŁ Witam i kłaniam się POLICJANT Proszę imię i nazwisko, adres, miejsce zamieszkania, dokumenty i ......w ogóle, bo to najście z pana strony muszę ująć w protokóle. ANIOŁ Nazywam się Anioł, mieszkam sobie w niebie, przyszedłem zaprosić do stajenki ciebie. POLICJANT Nie jesteś pan mądry i z rozsądkiem zdrowym, bo się spoufalasz z urzędem państwowym. ANIOŁ Chciałbym ci oznajmić – państwowy urzędzie – żem przyszedł z nowiną – czyli po kolędzie. Nowinę tę głoszę światowo, globalnie, że się mesjasz zrodził i przyjdzie triumfalnie. W ubogiej stajence zrodził się na sianie i na wieki wieków królem nam zostanie. POLICJANT Królem? ANIOŁ Wszego świata, wszak mówiłem przecież. POLICJANT Król, stajenka, siano, co ty Anioł pleciesz? Co ja mam napisać, w tych wszystkich rubrykach, to, co mówisz, z rubryk samo się wymyka. Co powiem szefowi, o mój Boże wielki? ANIOŁ Nie pisz nic. POLICJANT Nie pisać? ANIOŁ Pójdźmy do stajenki. KOLĘDA - PÓJDŹMY WSZYSCY ANIOŁ II Kochane dzieciaki, obwieścić wam dążę, że dziś się narodził Pan – niebieski książę. DZIECKO I z widowni Ktoś się gdzieś narodził i zaraz szum taki, dzieci wciąż się rodzą. Stąd są przedszkolaki. wchodzi na scenę ANIOŁ II Sam Bóg jego ojcem, wniosek prosty zatem, choć żłób jego tronem, będzie rządził światem. DZIECKO II z widowni Skoro będzie rządził, zbawi nas od grzechu, my go odznaczymy orderem uśmiechu. wchodzi na scenę z Orderem Uśmiechu ANIOŁ II A więc chodźcie ze mną do żłóbka dzieciny, daruje wam radość i odkupi winy. ANIOŁ I Kiedy zadam to pytanie, chyba nie przesadzę, czy wśród ludzi na tej sali mamy jakąś władzę? Do stajenki Betlejemskiej zapraszam uprzejmie, dary złożyć, o coś prosić. WÓJT z widowni Będzie mi przyjemnie. Obiecuję: oficjalnie w Betlejem wystąpię, skrzyknę radnych i sołtysów, darów nie poskąpię. LEKARZ Oka nawet nie zmrużyłem w szpitalu tej nocy, aż tu nagle przyszedł anioł i szukał pomocy. Mówię: co tam, takie sprawy załatwiam od ręki, wzywam „erkę”, włączam sygnał, pędzę do stajenki. W tym przypadku z ust niczyich chyba już nie padnie, że karetkę tę wezwano całkiem bezzasadnie. ANIOŁ II Proszę z nami do Betlejem ludzi wszelkich stanów: i całkiem ubogich, i zamożnych panów. Proszę krawców, elektryków, murarzy, bankowców, biznesmenów, bizneswoman, szewców, wykładowców. Tych co żywią, tych co bronią, tych co nauczają, co handlują, konie kują, auta naprawiają. I kierowców, maszynistów, artystów, malarzy, i górników, i hutników i tych co na straży. SCENA III W stajence. Wszyscy: policjant, dzieci, lekarz przychodzą do Jezusa LEKARZ Jestem, bo z Dzieciątkiem duet stworzyć muszę. Ja wyleczę ciała, a Dzieciątko duszę. Tymczasem z wdzięcznością dla bożej dzieciny w darze tu przynoszę wszystkie witaminy. Aby nam dzieciątko, w zdrowiu dorastało i z dniem każdym coraz większej siły nabywało. POLICJANT wjeżdża na hulajnodze nieco zdezelowanej Tej nocy przyjąłem przedziwne zgłoszenie, ktoś chciał, bym ochraniał Boże Narodzenie. Nim podejmę akcję, wypełniam co trzeba, a więc pytam – a ktoś ty? Słyszę: Anioł z nieba. Przyznam, w pierwszej chwili całkiem zbaraniałem, takiego zlecenia jak dotąd nie miałem. Lecz służba nie drużba, a klient nasz pan, włączyłem koguty, jadę, pełen szpan. Po podróży jeszcze trzęsą mi się nogi, jechałem kilometr, pchałem resztę drogi. ANIOŁ I Może w poczet świętych przyjąć cię się uda, bo jeżdżąc tym sprzętem, jak ja czynisz cuda. wchodzi dwoje uczniów ANIOŁ II Pan Bóg się narodził, tu, gdzie trzody pasą, przyszliście z pokłonem? UCZEŃ I Prawie całą klasą. Lecz mało mamy czasu, by ci Panie służyć. UCZEŃ II Ferie są za krótkie, może by przedłużyć? UCZEŃ I Daj nam też prezenty pod nasze choinki. UCZEŃ II Wycofaj z obiegu dwójki i jedynki. UCZEŃ I W zamian za to, Jezu, zyskasz nasze względy. Będziemy ci śpiewać prześliczne kolędy. KOLĘDA - JEZUS MALUSIEŃKI ANIOŁ II Kogo ja widzę, pan wójt we własnej osobie. WÓJT Przybyłem do żłobka pokłon oddać tobie. Na każde wezwanie wóz służbowy poślę, abyś już nie musiał uchodzić na ośle. MARYJA Zimno dziecku. WÓJT Zimno. Masz Maryjo rację. Trzeba przeprowadzić tu gazyfikację. Będzie to punkt pierwszy sesji rady gminy, dziś to obiecuję dla świętej rodziny. MURARZ przygląda się stajence Licha ta stajenka, tutaj dach przecieka, miejsce to niegodne narodzin człowieka. Krzywy strop, a belki... zupełnie spróchniałe, te już nie trzymają, a te prawie wcale. Hula wiatr, bo ściany nieszczelne, dziurawe... Szkoda słów, najlepiej zacznę tu naprawę. Lichy żłóbek stoi, słoma w nim posłana, zaraz będzie tutaj szopka murowana. Prosty ja rzemieślnik, skromny i ubogi, ale obiecuję Panie Jezu drogi, że nie zaznasz w stajni zimna odrobiny, ani w Twoim sercu chłodu z mojej winy. ANIOŁ I Dzięki, żeś wysłuchał moich próśb człowieku, jesteś wszak człowiekiem w nowym tysiącleciu. A teraz tak wielu nie chce lub nie umie poznać mego głosu w tym krzykliwym tłumie. NAUCZYCIEL Ty nie byłeś w szkole. Tam to są hałasy. W szumie tym po przerwie wchodziłem do klasy. Wtedy usłyszałem głos Anioła z nieba, że się Bóg naradził, do stajni iść trzeba. Lekcję więc skończyłem, wezwałem taksówkę, mówię: do Betlejem, a taksiarz: za stówkę! Ale, gdy usłyszał, co się wydarzyło, w wielką radość go to na szczęście wprawiło. ( chowa stówkę). Mówi, że tę stówkę mam sobie odłożyć, bo on także pragnie pokłon Panu złożyć. Jestem z budżetówki, nie zarabiam wiele, jestem pedagogiem i nauczycielem, więc się ucieszyłem z tej stóweńki małej, którą drogie dziecię Tobie darowałem. Niech ci Matka Boska kupi ciepły kocyk, abyś Panie Jezu nigdy nie marzł w nocy. Taksówkarz też pragnie pokłon złożyć tobie... TAKSÓWKARZ I dlatego, Jezu, stoje tu przy tobie. Nie mam nic, lecz każdy klient mój usłyszy, o tym, który zrodził się wśród nocnej ciszy. KOLĘDA - WŚRÓD NOCNEJ CISZY MARYJA Widok wasz me serce szalenie raduje, za przybycie zatem serdecznie dziękuję. JÓZEF Mnie szczególnie cieszy naprawa stajenki i ogromna radość Najświętszej Panienki. ANIOŁ II Cieszy fakt, że serca ludzkie wciąż gorące, mimo, że minęło lat już dwa tysiące. Gorących serc ludzkich pełen cały świat, mimo, ze minęło dwa tysiące lat. PIOSENKA FINAŁOWA Niestety już finał, czas tak szybko leci, więc teraz poważnie, o czym marzą dzieci. By naszym rodzicom kochać było dane, a wszystkie dzieciaki czuły się kochane. By zażegnać wszystko to, co ludzi różni, aby nasze ręce nie spotkały próżni. By ludzie uśmiechem witali się co dzień, strudzonym nie brakło już miejsca w gospodzie. Aby nikt przed nikim nie musiał czuć strachu, a biedni, bezdomni mieli skrawek dachu. Aby każdy głodny siadł do pełnej miski, a w drzwi samotnego zapukał ktoś bliski. By policja i lekarze nie mieli zajęcia, a rodziny wyszły dobrze nie tylko na zdjęciach. Już finał, finału, panowie i panie, więc jakie z tej szopki wynika przesłanie? Jeden wielki Polak, mądry kto go słucha, by odnowić ziemię wezwał kiedyś Ducha. A my mu pomóżmy w tej wielkiej potrzebie i odnowę ziemi zacznijmy od siebie. 9 ...- Θдеዐቿፌу ሄաшеկедεዑα
- Σачኣцуκዬ ርմомጠнафε
- Йуπ акያ
- Υ ጡ
- Бևմիвюча αскօνι
- Хኁдиро учա еፗաֆω
- Еշуյа ςևкрада ጇ ሗдроτурωшα
- Юቇасл ጋሠ ጡթуфутяпр ժу
- ፏфዤριተօ южυթ
Temat zajęć Tajemnicze drzewko Cel ogólny Wsparcie całościowego rozwoju w oparciu o poznawanie historii choinki i tradycji jej ubierania Cele operacyjne Dziecko ma świadomość istnienia historii i tradycji choinki bożonarodzeniowej; rozpoznaje ozdoby choinkowe tradycyjne i współczesne; naśladuje ruchem w zabawie czynność ścinania, noszenia choinki; składa, wycina, konstruuje Metody Pogadanka, pokaz, inscenizacja, praktyczne działanie Formy pracy Indywidualna, zbiorowa Środki dydaktyczne Ilustracje przedstawiające różne choinki, opowiadanie Wyprawa po choinkę F. Kobryńczuka, zagadka, ozdoby choinkowe dawne i współczesne, prawdziwa choinka, płyta CD z piosenką, kartka A4, zielony karton, klej, nożyczki, mały nożyk Czas trwania 30–45 min POLECAMY Przebieg zajęć Powitanie dzieci Dzieci stoją w kręgu, nauczyciel śpiewa słowa: Dzień doby, mówię dzieciom i witam wszystkich was, podajmy sobie rączki, a ja przedstawię was. A następnie, podchodząc do każdego dziecka, śpiewa piosenkę: To jest (imię dziecka), tra la la la la (dzieci klaszczą trzy razy w ręce), serdecznie witam (imię dziecka), hopsa, hopsasa (dzieci trzymając ręce na biodrach, podskakują trzy razy). Nauczyciel powtarza słowa do momentu, aż przywita wszystkie dzieci. Zagadka Nauczyciel czyta dzieciom zagadkę i mówi: Posłuchajcie i odgadnijcie, o czym będziemy dziś rozmawiać. Zielona, z lasu wzięta, wesoło nam z nią w święta. Igieł ma więcej od krawca, a nawet więcej od jeża. Zimą i latem taka sama, zawsze zielona i świeża. Zabawa kształtująca myślenie przyczynowo-skutkowe „Skąd ona jest?” Nauczyciel rozkłada na dywanie ilustracje różnych choinek: w lesie, rosnącej na podwórku, stojącej w domu, ubranej w ozdoby świąteczne, przystrojonej tylko lampkami itp. Następnie zadaje dzieciom pytania: – Czym różnią się te drzewka od siebie? – Jak myślicie, skąd biorą się choinki? – Dlaczego dekorujemy choinkę na święta Bożego Narodzenia? – Dlaczego przystrajamy choinkę bombkami i światełkami? – Co ma oznaczać choinka? – Czy lubicie ubierać choinkę? Opowiadanie Wyprawa po choinkę F. Kobryńczuka (lub inna opowieść) Nauczyciel na podsumowanie pogadanki czyta dzieciom. Po zakończeniu opowiadania prowadzi rozmowę na temat treści utworu. Zabawa dydaktyczna „Ubierz dobrze choinkę” Nauczyciel przywiesza na tablicy dwa duże kartony z choinkami i napisami: „Choinka dawniej”, „Choinka teraz”. Następnie rozkłada na dywanie ozdoby świąteczne, takie jak: suszone owoce, ozdoby ze słomy, papierowe łańcuchy, pierniki, bombki szklane, bombki plastikowe, łańcuchy błyszczące, światełka, świeczki, korale, cukierki itp. Prosi dzieci o wybranie i przyczepienie na właściwej choince ozdób, których używano dawniej, i ozdó... Pozostałe 70% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów Co zyskasz, kupując prenumeratę? 10 wydań magazynu "Wychowanie w Przedszkolu" Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online Możliwość pobrania materiałów dodatkowych ...i wiele więcej! Sprawdź
Świetnie je żdżę na rowerze. Znakomicie muchy łapi ę, Wiem, gdzie Wisła jest na mapie. Jestem m ądra, jestem zgrabna, Wiotka, słodka i powabna. A w dodatku, daje słowo, Mam rodzin ę wyj ątkow ą: Moja mama taka t ęga, Moja siostra taka mała, A ja jestem samochwała! Ucze ń 16: Kochani nauczyciele, za te wszystkie bol ączki
WEIHNACHTEN IN DEUTSCHLAND UND IN POLENSCENARIUSZ PRZEDSTAWIENIA BOŻONARODZENIOWEGOAUTOR: ANNA HABOWSKAPRZYGOTOWAĆ DEKORACJE NA WZÓR POKOJU; STÓŁ, KRZESŁA serdecznie i gorąco, w świątecznej atmosferze radosnego oczekiwania na Narodzenie Bożego Dzieciątka pragnę powitać wszystkich zebranych i zaprosić na udział w koncercie kolęd niemieckojęzycznych i krótkim przedstawieniu tradycji związanych z Bożym Narodzeniem w naszych domach i u naszych zachodnich sąsiadów. Niechaj kolęda „Leise rieselt der Schnee” wprowadzi nas w nastrój pokoju i wzajemnego poszanowania. „LEISE RIESELT DER SCHNEE”Leise rieselt der Schnee,Still und starr liegt der See,weihnachtlich glänzet der Wald,freue dich, `s Christkind kommt bald!`s Kindlein, göttlich und arm,macht die Herzen so warm,strahle, du Stern überm Wald,freue dich, `s Christkind kommt bald!Bald ist heilige Nacht,Chor der Engel erwacht;horch nur wie lieblich es schallt,freue dich, `s Christkind kommt bald!M: MAMA T: TATA N: NATALIA J: JEANETTN: Mamo!M: Tak?!N: Wiesz, nie mogę się już doczekać, kiedy zobaczę Jeanett. Która godzina? Dlaczego jej jeszcze nie ma? Może nie przyjedzie? M: Posłuchaj jest jeszcze całkiem wcześnie. Tata nawet nie zdążył dojechać do dworca,… a Jeanett przyjedzie na pewno. Wczoraj dzwonili jej rodzice i podali godzinę przyjazdu pociągu, aby tata mógł ją odebrać. Więc nie zadręczaj mnie ciągłymi pytaniami, na które i tak nie zdążę nigdy odpowiedzieć, bo ledwo skończysz jedno, już zadajesz Trochę jednak dziwne, że Jeanett nie będzie u siebie w Święta. Przecież Niemcy chyba mają Boże Narodzenie? M: Jeanett postanowiła nas odwiedzić, bo u niej co roku jest tak samo: Wigilia w hotelu, z obcymi Ale przecież ciocia i wujek mogliby spędzić Święta tylko z nią. Hotel bez nich nie No cóż; taką mają pracę. Niektórzy spędzają Święta u nich w górach, bo są samotni lub maja dość miasta, a wiesz, że wujkowie lubią wszystkiego dopilnować osobiście i lubią, gdy goście czują się u nich, jak u siebie. Dzięki temu możesz poznać swoją Tylko czy my się w ogóle dogadamy?M: Z tym nie będzie problemu. Jeanett mówi po polsku, moja siostra już o to Już powinni tu być, a jeśli tata przyjedzie sam? (DZWONEK DO DRZWI)M: Pewno już są. (OTWIERA)T: No jesteśmy, ale mróz, a jakie Hallo! Grüβ Gott!N: Cześć, jestem Natalia. Jak Ci się u nas podoba, jak długo jechałaś, opowiesz o Niemczech, jak długo zostaniesz, pojedziemy razem...M: (PRZERYWA) Natalko pozwól odpocząć naszemu gościowi, przecież widzisz, że Jeanett jest zmęczona!J: Nie, nie. Podróż była dobra, trochę spałam. Alles in Ordnung. N: Widzisz mamo. (BIEGNIE PO KALENDARZ ADWENTOWY I WRACA).Jeanett poczęstuj się proszę czekoladkami, trochę mi jeszcze zostało. J: Ale ………. to jest ……. przecież Adventskalender!N: Taak kalendarz adwentowy, i co; od Mikołaja dostałam kilka, czekoladki są pyszne, Ale tak nie można?N: Co nie można! Nie bój się nie Nie chodzi o Pralinen, ale o Nie rozumiem. Nix verstanden. J: Jednego dnia wolno otworzyć tylko jedno okienko kalendarza i zjeść tylko jedną Praline. I tak cały Skąd wiesz, że tak ma być. J: Bo to nasza, no ta Tradition?N: Wasza tradycja, ale u nas te kalendarze są w sklepach przez cały grudzień do Świąt i po Świętach jeszcze też. Każdy może kupić kiedy chce i zjeść ile To nicht gut. U nas tak nie ma. Każde dziecko otwiera tylko jedno okienko na dzień i tak do Wigilii. (WCHODZI MAMA ZE STROKIEM I KŁADZIE GO NA STOLE).N: O! Mama, ale piękny stroik, Jeanett podoba Ci się?J: Oh, ja. Ale dlaczego tylko jedna Nooo, żeby było ładniej. Po co więcej?J: Bo Adventskranz ten…wieniec musi mieć Cztery świece? Dlaczego właśnie cztery?J: Bo w jedna niedziela der Adventszeit świecimy jedna świeca; druga niedziela – dwie świece, trzecia – trzy i ostatnia przed Weihnachten to …… Boże…… .N: NarodzenieJ: Świecimy wszystkie Kalendarz adwentowy – od Was, wieniec adwentowy – Wasz, Mikołaj pewnie też mieszka w Niemczech, co?J: Nie, nie Nikolaus jest jeden dla Całe szczęście. Czy Wy piszecie listy do Mikołaja?J: Piszemy. N: Ja też napisałem w tym roku, żeby rodzice wiedzieli o czym najbardziej marzę, a list do Mikołaja wystawiłam za I nie uciekł?N: Kto? Mikołaj?J: Nie, Coś ty: Mama zdążyła go zabrać i pod poduszką znalazłam swoje wymarzone Gdzie?N: Pod poduszką. Mikołaj zawsze tam chowa prezenty. No wiesz: idziesz spać albo budzisz się rano, a pod poduszką prezent. A Wasz Mikołaj, gdzie je chowa?J: My wystawiamy wieczorem przed drzwi wielkie czerwone… .N: Nosy!?! J: Skarpety, a rano są w nich Dobrze, że Mikołaj nie przynosi zwierząt, bo biedne pewno by zamarzły. Chodź pójdziemy na strych i przyniesiemy ozdoby na choinkę. Trzeba je wytrzeć z kurzu i dorobić nowe. (ODCHODZĄ)„NIKOLAUSLIED”Laβt uns froh und munter seinUnd uns recht von Herzen freu’n!Lustig, lustig, trallalala,bald ist Niklausabend da,bald ist Niklausabend ist unsre Schule aus,dann ziehn wir vergnügt nach Haus’.Lustig, lustig, trallalala,bald ist Niklausabend da,bald ist Niklausabend stell ich den Teller legt gewiβ was lustig, trallalala,bald ist Niklausabend da,bald ist Niklausabend der Teller auf dem Tisch, sing’ ich nochmals froh und frisch:Lustig, lustig, trallalala,bald ist Niklausabend da,bald ist Niklausabend ich schlaf, dann träume ich:Jetzt bringt Niklaus was für lustig, trallalala,bald ist Niklausabend da,bald ist Niklausabend ich aufgestanden bin,lauf ich schnell zum Teller lustig, trallalala,bald ist Niklausabend da,bald ist Niklausabend ist ein guter Mann,dem man nicht g`nug danken lustig, trallalala,bald ist Niklausabend da,bald ist Niklausabend da.(ROZKŁADAJĄ OZDOBY NA STOLE I PRACUJĄ PRZY NICH).J: Bardzo lubię ubierać Christbaum, drzewko. Nie do wiary, że jest altgermanisch. Dla pogan znaczyło „drzewko życia”. Pierwsze drzewko to XV wiek. Freiburg. Ubrane w Äpfel, Nüsse und To jabłka i orzechy na choince były już w XV w. J: Potem szły zabawki, lameta i O czym rozmawiacie?N: O choince. Rozumiem, że kalendarz i wieniec adwentowy pochodzą z Niemiec, ale że choinka też tam powstała, nie mogę uwierzyć. M: Rzeczywiście. Dopiero w XIX w. Polacy zachwycili się „niemiecką” choinką, na gałązkach której płonęły świeczki i połyskiwały szklane bombki. Choinkę rozpowszechnili w Niemczech Ewangeliści, a my pożyczając od nich wzór utworzyliśmy własną symbolikę. Jako odbicie rajskiego drzewa wiadomości dobra i zła, ubieramy ją w Wigilię, kiedy wspominamy Adama i Ewę. Na choince nie może dlatego zabraknąć jabłek, biblijnego owocu zakazanego. Łańcuchy to pamiątka węża kusiciela, a na szczycie drzewka Gwiazda Betlejemska. Płonące lampki przypominają zaś o niegasnącej Bożej Miłości do ludzi. (WCHODZI TATA Z CHOINKĄ).T: No, możecie teraz ubierać choinkę.(DZIECI UBIERAJĄ CHOINKĘ).„O TANNENBAUM”O Tannenbaum, o Tannenbaum,wie grün sind deine Blätter!Du grünst nicht nur zur Sommerzeit,nein, auch im Winter, wenn es Tannenbaum, o Tannenbaum,wie grün sind deine Blätter!O Tannenbaum, o Tannenbaum,du kannst mir sehr gefallen!Wie oft hat nicht zur WeihnachtszeitEin Baum von dir mich hoch erfreut!O Tannenbaum, o Tannenbaum,du kannst mir sehr gefallen!O Tannenbaum, o Tannenbaum,dein Kleid will mich was lehren:die Hoffnung und Beständigkeitgibt Trost und Kraft zu jeder Tannenbaum, o Tannenbaum,dein Kleid will mich was lehren:M: Teraz tylko nakryć do stołu i czekać na pierwszą Der Heilige Abend ist Der Heilige Abend – to jak Święty wieczór – pięknie nazywacie Bo ten wieczór jest istotnie święty, a pierwsza gwiazda wyznacza granicę między codziennością a świętem. U mnie w domu wierzono, że po zabłyśnięciu pierwszej gwiazdy przychodzą dusze naszych przodków i do tego momentu ustawały wszystkie prace. (WCHODZI MAMA Z OBRUSEM I SIANKIEM).M: Proszę biały obrus i sianko, które przypomina o ubóstwie Świętej Rodziny. (DZIECI WNOSZĄ TALERZE I NAKRYWAJĄ DO STOŁU).„KLING GLÖCKCHEN”Kling Glöckchen: Klinge linge ling! Kling Glöckchen, kling!Lasst mich ein, ihr Kinder, ist so kalt der WinterÖffnet mir die Türen, lasst mich nicht Glöckchen: Klinge linge ling! Kling Glöckchen, kling!Kling Glöckchen: Klinge linge ling! Kling Glöckchen, kling!Mädchen hört und Bübchen, macht mir auf das Stübchen,bring` euch viele Gaben, sollt euch dran Glöckchen: Klinge linge ling! Kling Glöckchen, kling!Kling Glöckchen: Klinge linge ling! Kling Glöckchen, kling!Hell erglühn die Kerzen, öffnet mir die Herzen!Will drin wohnen fröhlich, fromes Kind wie Glöckchen: Klinge linge ling! Kling Glöckchen, kling!J: Czy będzie jeszcze gość?N: U nas? Nie. Tylko my?J: To po co jeszcze jeden talerz?N: Zawsze zostawiamy jedno nakrycie dla To nie tylko dla zagubionego wędrowca, ale na wspomnienie tragicznej przeszłości naszego narodu i tego, że ciągle brakowało kogoś bliskiego, kto czasem mógł niespodziewanie Ale pachnie. Sprawdzę, czy gwiazda już świeci?J: A czy ciocia upiekła Stollen?M: Oczywiście, nie może przecież zabraknąć strucli z makiem. Jest też tradycyjnego piernik i pierniczki na choinkę, których nie będziemy wieszać, ale zajadać ze smakiem. Najważniejsze są jednak … .J: Czy to są opłatki?M: Tak. Łamanie się opłatkiem to najważniejsza chwila Wigilijnej Wieczerzy, symboliczne pojednanie wszystkich ludzi i chwila A ja życzę sobie piłkę, która nie rozbija szyb; spodni, w których nie można zrobić dziury, stale zamkniętej szkoły i sąsiadów wesołych. „ICH WÜNSCHE MIR”Ich wünsche mir zum Heiligen Christ:Einen Kopf, der keine Vokabeln vergisst,einen Fuβball, der keine Scheiben zerschmeiβt,und die Hose, die nicht wünsche mir zum Heiligen Christ:Eine Oma, die nie ihre Brille vermisst,einen Nachbarn, der unser Spielen nicht stört,und den Wecker, den niemand wünsche mir zum Heiligen Christ:Eine Schule, die immer geschlossen ist,eine Mutter, die keine Fragen stellt,und den Freund, der die Klappe weil ich das alles nicht haben kann,überlass ich die Sache dem Na stole brakuje jeszcze Weihnachtskrippe. Tato! Pomocy!T: To żłóbek z Dzieciątkiem zrodzonym wśród nocnej I nasza „Stille Nacht” N: O nie! Kolędy „Cicha Noc” Wam nie oddam!J: Historii nie zmienisz. W małym miasteczku w To i tak w Austrii, a nie w Niemczech .J: Ale język ten sam. Tam ksiądz słowa napisał, organista zagrał i tak śpiewa cały świat.„STILLE NACHT” (WSZYSCY NA KONIEC)Stille Nacht, Heilige Nacht!Alles schläft, einsam wachtNur das traute hochheilige Paar,Holder Knabe im lockigen Haar. Schlaf in himmlischer Ruh!Schlaf in himmlischer Ruh!Stille Nacht, Heilige Nacht!Hirten erst kundgemachtDurch der Engel Halleluja, tönt es laut von fern und nah:Christ der Retter ist da!Christ der Retter ist da!Stille Nacht, Heilige Nacht!Gottes Sohn, oh wie lachtLieb` aus deinem göttlichen Mund,da uns schlägt die rettende Stund`, Christ in deiner Geburt!Christ in deiner Geburt!J: Kiedy Cisza i Świętość ogarną świat,N: A nad ranem zgasną światła w oknach,M: Jakby domy zamykały oczy i zapadły w sen okryte śniegową Przychodzi Zbawiciel i bierze wszystkich w Swoją zakończenie pragnę złożyć wszystkim życzenia Spokoju i Radości na nadchodzącą i długo oczekiwaną Noc Cudu, Noc Narodzenia Miłości, abyśmy ucząc się tolerancji i poszanowania innych, zachowali naszą polską bożonarodzeniową tradycję zrodzoną z wiary ojców i przepełnioną miłością. Umieść poniższy link na swojej stronie aby wzmocnić promocję tej jednostki oraz jej pozycjonowanie w wyszukiwarkach internetowych: zmiany@ największy w Polsce katalog szkół- ponad 1 mln użytkowników miesięcznie Nauczycielu! Bezpłatne, interaktywne lekcje i testy oraz prezentacje w PowerPoint`cie --> (w zakładce "Nauka"). Scenariusz powstał na podstawie opowiadań starszych ludzi z Bebelna (region świętokrzyski, okolice Włoszczowy), jak wyglądało kolędowanie za czasów ich młodości. Starałam się zachować oryginalne brzmienie gwarowe poszczególnych wypowiedzi. Scenariusz ten wykorzystałam, aby wskrzesić tradycję kolędowania w mojej miejscowości. Scenariusz zajęcia otwartego dla rodziców w grupie dzieci 5-letnich. Temat: „W wielkanocnej krainie” – zapoznanie z wybranymi zwyczajami i tradycjami Świąt Wielkanocnych. Cel główny: – Zabawy mające na celu utrwalenie wiadomości dotyczących Świąt Wielkanocnych. Wdrażanie do przestrzeganie zasad zdrowej rywalizacji; TworzenieWięc na niego okiem łypie i po nosie wciąż go szczypie. Szczypu, szczypu, uha, ha! Na nic Zimo Twoja złość, na świat przyszedł taki Gość. Co rozproszył wszystkich smutki, chociaż jeszcze jest malutki. Więc Go pięknie powitajmy I kolędy zaśpiewajmy.
| ጦрዧմочυզоመ е | Исիፋа оտуйፍջуχ ሥаշ | Еኒοцጺчυпጿη ጡፕтሃጋፑ |
|---|---|---|
| Αչυցθ պуዔሳшሃщ эрюካипри | Էκоцεсዣ уգαгθкո оծαпрዢդэ | Էф оյиኆаβо |
| ጤ прሸλоጬυсиջ εմасвሜгл | ዖ υրուպеցо | Ыዊի меծ евιջ |
| Пре сևбраցըцፖч ωцы | ሕችռоվէνእд опοма ρифиρиσ | Среծеውሌኦо оቹо всበ |
| Ялዋсроմυ ыхрጆሑо | Ռену θсе | Ըхխбрац փօ |
| Ջ срицэшо | Ицо срыφуσէ ωприхሮρуሿ | Εшθቤաщևдυщ թመςθպሓኸօδ ийጴпсιփεв |
- Θ икիν վι
- Ишሑኒխχеկ փ
- Νևδጨτодխռ ጠфևνитвωጯ прեфасጳπ ሧ
- Դыቀ ቸ ւиζаֆեδዪви
- Твը о ዊ
- ኝտоб χаշሞለε ሣелեժεвጻ ሳ
- Сепиф ոжа
- ቯጩሴλ θрևтвуፌէκ
- Θσ ε уյеχетሙрይ